Gdy zaczęłam moją przygodę z rozwojem zapragnęłam stworzyć własną metodę pracy, ale nie jako zlepek metod, czy powtarzanie czyichś, tylko taką, która byłaby innowacyjna, przełomowa, która byłaby użyteczna dla świata 🙏🏼🦋 zapragnęłam, puściłam INTENCJĘ do Wszechświata i „zapomniałam” i tym żyjąc życie bez oczekiwania na jakikolwiek „cud”.
Minęło około 7 lat, gdy metoda „przyszła” do mnie.
Około 3 lata temu, gdy jedna z moich włoskich jeszcze klientek, postawiła mnie w kropce. Miałyśmy pakiet sesji, i to zadziało się około 3-4 sesji.
Pracowałyśmy z jej traumatyczną relacją z ojcem. Ona nie widziała żadnej możliwości kompromisu, a co dopiero wybaczenia czy akceptacji.
Było tak patowo, że nie wiedziałam co zrobić by przerwać tą trudną da nas obu sytuację.
Postanowiłam jednak ZAUFAĆ. Zaufałam. Sobie i PROWADZENIU. I wtedy nagle pojawiły się pomysły sypiące się jak asy z rękawa🃏.
To co się zadziało podczas sesji przerosło moje oczekiwania.
Ogromna trauma z dzieciństwa puściła. Trwale puściła. Wiem, bo mam kontakt z Patrizią do dziś i wiem, jak jej życie aktualnie wygląda.
Wtedy zaczęłam powtarzać ten „schemat” z innymi klientami.
Efekt?
TAKI SAM!
Natychmiastowa AKCEPTACJA i zmiana perspektywy.
I tak się zaczęło.
Odkryłam, że jest to Innowacyjne, niepowtarzalne, unikatowe.
Zaczęto pytać mnie o metodę, czy i jak można się jej nauczyć.
Długi czas zastanawiałam się czy pokazać ją światu z obawy przed jej „kradzieżą”, ale także „niepełnym przygotowaniem” osób, które zaczęłyby jej używać bez przygotowania.
Bo niewątpliwie do stosowania Embrace Therapy ™ trzeba się przygotować.
Popadłam wówczas na moment w zapomnienie, ale w pewnej chwili jednak zdałam sobie sprawę, że strach przyciąga przecież strach. Że życie dostraja się do naszych częstotliwości, by z nimi wejść w rezonans 🌀
Ocknęłam się szybko, ze snu, oraz z przekonania, że im bardziej będę „chroniła” ET™ , to zacznę widzieć w SALI LUSTER (zwanej życiem), odbicie mojego lęku 💔
I tak zrodził się pomysł, by wyjść z tym do świata.
🧿 Najpierw jako Akademia Embrace, by dzielić się EMBRACE THERAPY™ z aktualnymi i z przyszłymi terapeutami. By powoływać do „życia” osoby, które dalej będą prowadzić innych.
🧿 By pomóc „pośrednio” tym, którzy skorzystają z nagranych sesji, jakby przeżyli swoją własną
🧿 By pokonać mój własny lęk jak zwykle skacząc na główkę w jego głębiny 🏊🏻♀️
Dlatego dzielę się kochani z wami tym, co jak Boska Łaska (Divine Grace) przepłynęło przeze mnie i objawiło się jako Embrace Therapy ™ – Metoda Zmiany Perspektyw.
Na Akademię Embrace zapisały się 33 osoby 🦋🙏🏼. Zwiększyłam salę, więc ewentualnie są jeszcze dwa ostatnie miejsca.
Ale to niesamowite, gdyż przerosło to moje najśmielsze marzenia. Myślałam, że będzie tak około 10-20 osób, zamówiłam najpierw taką średnią salę, gdyż Akademia jest pewnym wydatkiem, a tu taaaaka obfitość! 33 osoby! 33 przyszli terapeuci Embrace Therapy ™ 😍🦋
Ale kto nie może, nie chce, nie czuje potrzeby zapisania się do Akademii, ale chce przeżyć cały warsztatowy dzień z tą niesamowitą metodą, może zapisać się na warsztat w Gdańsku (1.08).
Gdyby ktoś pytał czy są to „Ustawienia” Hellingerowskie – odpowiadam NIE 😅
Ale POLE energetyczne grupy niewątpliwie pracuje 💪💥⚛️
Zmiana dokonuje się zarówno u osoby, która ma „sesję” jak i u osób „towarzyszących” procesowi.
To głęboka zmiana w podświadomości i świadomości.
Także podsumowując, EMBRACE THERAPY ™ przyszła do mnie jak „objawienie”… narodziła się z INTENCJI stworzenia unikatowej i skutecznej metody do pracy z podświadomością. Do zmiany jej kodów.
Dlatego jest ona skuteczna w każdym obszarze naszego życia, bo „rozwodzi” to niedojrzałe małżeństwo: skumulowanych, ciężkich emocji i destrukcyjnych przekonań, które na czas zapisu w podświadomości miały swój „sens”, ale teraz już nam nie służą. Są niedojrzałe. Zapisane w dzieciństwie, zabrane głównie od rodziców i nieświadomie powtarzane przez lata.
❣️Gdy puściłam oczekiwania, przyszła metoda.
❣️Gdy puściłam strach, przyszła obfitość.
Wiem, że dzieje się coś, czego jeszcze nie umiem nazwać, ale czuję, że to się klaruje w formie.
Embrace Therapy ™ jest pewnym przełomem zarówno w sposobie myślenia jak czucia, czyli tego wewnętrznego WIEM. 👁
Zmiana perspektywy otwiera nam Świadomość Wyboru oraz działanie z Boskiej Bezwarunkowej Miłości.
„I have a dream”… jak mówił Martin Luter King na swoim przemówieniu w 1963 roku… mój się właśnie realizuje ❤️
A ty masz marzenia? 🤔💕
Jeśli tak, to jakie intencje mu towarzyszą? Puszczasz je wolno w zaufaniu, że się ziszczą czy wciąż wyczekujesz momentu ich realizacji?
Tulę z serca 💕
Dagmara